10.01.2013 r.
Drogi pamiętniczku!
Przepraszam, że nie dodałam wpisu wczoraj.
Po prostu nie byłam w stanie.
Nie miałam siły, ani nie byłam w stanie zebrać myśli.
Złapała mnie silny gorączka.
Do tego doszły ciągłe skurcze mięśni i łzawienie oczu.
Już o 12 rano byłam w szpitalu.
I wciąż w nim jestem.
Leżę na oddziale onkologii, wiesz?
Lekarze powiedzieli, że trochę tutaj zostanę.
I wiesz co jeszcze usłyszałam?
"Czuj się jak w domu"...
Rodzice pojechali dzisiaj na noc do domu.
Przynajmniej teraz mogę pomyśleć.
Teraz nikt mnie nie zadręcza pytaniami o samopoczucie.
Chyba, że raz na jakiś czas przyjdzie denerwująca pielęgniarka.
Jestem podłączona do kroplówki.
Nie lubię tego.
Denerwuje mnie ten zimny płyn wlewający się do moich żył.
Ale nie ma wyjścia.
Przynajmniej mi lepiej.
Albo to właśnie mi próbują wmówić.
Ness
********
Jak pewnie zauważyliście, zmieniłam wygląd bloga.
Jak Wam się podoba?
Już nie mówiąc o rozdziale/wpisie ;)
Komentujcie!
Cuuuuudowny *,*
OdpowiedzUsuńPogarsza jej się? Nie mów mi że tak.. ;-;
Cem już kolejny! Jus kochana nie męcz mnie tak ;(
Czekam na kolejny ;*
Życzę weny i zapraszam też do nas.
http://show-me-reality-ff.blogspot.com/
Buziaki ;*
A.
Dziękuję ;)
UsuńWejdę i skomentuję xx
Nowy wygląd bloga, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńRozdział, jak zwykle śliczny, ale mogłabyś wprowadzić coś weselszego, bo za niedługo się tu popłaczę (i chyba nie tylko ja)!
Rozumiem Ness, ale nie wiem jak, to jest mieć kroplówkę i nie chcę wiedzieć, szczerze mówiąc.
Czekam na kolejny.
Esme Anne Cullen
Nie martw się, niedługo pojawi się ktoś nowy i na pewno rozweseli naszą Ness ;)
UsuńAle cieszę się, że potrafię doprowadzić do łez hehe
Dziękuję xx
To się cieszę :)
UsuńNie ma za co :D
Esme Anne Cullen
Smutno mi, że tak z nią źle...
OdpowiedzUsuńBiedna.
Smutecek....:(
Wygląd nowy całkiem okej:)
Czekam na kolejny!
Nie smutaj ;)
UsuńBędzie dobrze...
Dziękuję xx
No nie gorzej z nią??
OdpowiedzUsuńJa tego nie chce.!
Genialny rozdział kochana!
Jest w szpitalu podłączona do kroplówki, ojej, oby szybko wróciła do domu!
OdpowiedzUsuńhttp://nauczysz-sie-mnie.blogspot.com/